wtorek, 20 listopada 2012

jesień w pełni!


Nienawidzę jesieni, bo zazwyczaj jest zimna i deszczowa. W tym roku jednak jest wyjątkowo piękna i ciepła, dzięki czemu wciąż można pójść na spacer bez obaw, że zamarzniemy. Dzisiaj zdjęcia właśnie z takiego spaceru.
Mam na sobie swój ulubiony sweter z futerkowym wykończeniem (oczywiście sztucznym :)), który sprawdza się doskonale, gdy temperatura wynosi ok. 10 stopni i nie pada i nie wieje przenikliwy wiatr. Zupełnie nie wiem, dlaczego wcześniej nie pokazywałam go na blogu, bo jest to mój zdecydowany faworyt, jeśli chodzi o nakrycie wierzchnie na taką właśnie pogodę. Dzisiaj założyłam też moją ulubioną czapkę, którą nie pamiętam, gdzie kupiłam zeszłej zimy (być może River Island), ale uwielbiam ją, bo jest niesamowicie pozytywna! :)

Miłego oglądania!








sweter- Zara
legginsy- H&M
czapka- ?
buty- Stradivarius
torebka- Parfois

fot. D :)

4 komentarze: