sobota, 3 listopada 2012

zima?

Dzisiejszy post z przymrużeniem oka, przede wszystkim ze względu na nietypowego modela, który jednak doskonale sprawdził się w swojej roli ;-)
Zeszłotygodniowy atak zimy zaskoczył chyba każdego, w tym mnie. Pozytywny aspekt tej sytuacji jest jeden- kupiłam wreszcie czapkę, o jakiej myślałam od dłuższego czasu. Jest bardzo ciepła, ma nauszniki i wykonana jest ze sztucznego futerka. Moim zdaniem jest przeurocza. Teraz już nie boję się żadnej zimy :-)

model- teddy bear ;-)





Czapka- River Island



3 komentarze:

  1. cute hat!!
    kisses!!

    Angela Donava
    http://www.lookbooks.fr

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja do czapek się chyba nigdy nie przekonam :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też tak mówiłam, a teraz wybieram coraz cieplejsze ;)

      Usuń